Komar 2361 Sport - Bartka - galeria na www.jacomoto.prv.plKomar 2361 Sport - Bartka
Chciałbym powiedzieć kilka słów na temat mojego motoroweru Komar 2361 Sport.
Bramy Bydgoskiej fabryki opuścił w 1974 roku. Został kupiony w Polmozbycie przez mieszkańca
wsi Osiny oddalonej od mojego miejsca zamieszkania o ok. 4km. Jeździł przez około 10 lat i z
przebiegiem 8840km został rzucony w kąt a koła zapewne poszły "na wózek".
W kwietniu 2006 wspólnie z kolegą odnaleźliśmy wrak u sąsiada w garażu. Po 30 minutach
ubiliśmy targu z właścicielem i Komar stał się moją własnością. Kosztował mnie 50zł i 3
piwa?. Dobra cena! W tej chwili wartość części i napraw bez mojej pracy oscyluje w granicach
1100zł.
Po przywiezieniu do garażu zaczęło się rozkręcanie i czyszczenie.
W międzyczasie kupiłem na allegro koła i od razu odniosłem do centrowania i ustawienia
nowych szprych. Zaczęły się wakacje, więc większość mojego wolnego czasu mogłem poświęcić
motorkowi. Przed wyjazdem nad morze części blacharskie oddałem do lakiernika. Po powrocie
zaczęło się składanie. Całymi dniami siedziałem w garażu i skręcałem motorek.
Lecz nie było to skręcanie z części z zestawu, każdego dnia wyłaniał się nowy zakup, lub
potrzeba dorobienia. Przy instalacji elektrycznej pomógł mi zaprzyjaźniony mechanik.
Pod koniec wakacji motorek był już w 100% sprawny. Jedyne co pozostało do zrobienia to
przednie zawieszenie, które sprawia kłopoty w większości Komarów ze sporym przebiegiem.
Teraz Komar 2361 stoi sobie spokojnie w garażu i raz na kilka dni jest przepalany. Posiadam
jeszcze kilka innych motorowerów min. 50T1 o których napiszę oddzielne artykuły.
Pozdrawiam wszystkich miłośników motoryzacji.
