na rynku pojawi się tani polski moped, w którym będziemy mogli oczekiwać obiektu powszechnego zmotoryzowania naszego społeczeństwa.
Produkcja mopedów w ZM Zakrzów zdecydowanie już okrzepła. Montaż ostateczny odbywa się na taśmie z wózkami przesuwanymi ręcznie, a w przyszłości mechanicznie. Zdecydowanie wzrasta jakość produkcji, przy czym niemałym bodźcem dla Zakładu jest zamówienie 50 mopedów Ryś dla Kanady. Jest to pierwsza produkcja eksportowa zakrzowska i to do tego na wymagający rynek zamorski.
Żak MR2 opracowany przez tutejsze Biuro Konstruktorskie uzupełnia asortyment wytwarzanego sprzętu. Przewiduje się też w przyszłości zastosowanie nowego lżejszego silnika typu S38 produkcji spoecjalizujących się w dwusuwowych źródłach napędowych Zakładów Metalowych w Debie. Niestety w nowym silniku nie zrezygnowano z pedałów typu rowerowego komplikujacych konstrukcję, produkcję i bynajmniej nie wymaganych przez obowiązujące w Polsce przepisy. Apelujemy jeszcze raz o przejrzenie założeń dokumentacji i zlikwidowanie tej archaicznej, rowerowej spuścizny.Artykuł z: Tygodnik Motor rok 1960.
