Płozy motocyklowe

16 listopad 2023 Written by o jednośladach 867
Płozy motocyklowe

owracając do problemu ustatecznienia motocykla w okresie zimowym na śliskich drogach i ścieżkach palmę pierwszeństwa za rozwiązanie konstrukcyjne przyznać muszą koledze Wincentemu Czołbie z Nowego Miasta Lubawskieg0.- Przyznać muszę, ponieważ rozwiązanie jest technicznie dobre i znakomicie wykończone w każdym szczególe. Zaczynam odnosić wrażenie, że kolega Czołba rozwiązujący kolejno każdy z naszych problemów, mógłby już zostać wynalazcą zawodowym. Na marginesie tych uwag warto mieć, te 'w wielu ośrodkach zajmujących się rozwojem różnych dziedzin techniki, znajdują się właśnie etatowi wynalazcy rozwiązujący mnóstwo różnorakich problemów I wpadający na nowe pomysły. Nie jest więc wykluczone, że w przyszłości powstaną nawet normalne szkoły "wynalazców", kształcące specjalistsw w dziedzinie oryginalnego myślenia i prawidłowego kojarzenia na dowolny temat. Ale przejdźmy do rzeczy. Rozwiązania kol. Czołby. najlepszego z nadesłanych, nie możemy niestety opublikować, gdyż przeszkodziłoby to w opatentowaniu, do czego w tym wypadku zachęcamy.
Ogólnie mówiąc, jest to specjalny typ opuszczanego podnóżka. Podobne Ideowo rozwiązanie, przewidziane przede wszystka do eksploatacji na śniegu, proponuje kolega Andrzej Ołdak z Warszawy. W jego konstrukcji motocykl wyposażony został w dwa- niezależne urządzenia (rys. 1).
Są to dwie stabilizujące narty rozstawione wzdłuż motocykla o regulowanej wysokości ustawienia oraz sterowana nożnie dźwignią hamulcową listwa. Układ ten, choć ideowo poprawny, ma kilka wad. Przede wszystkim boczne płozy narażone są na oderwanie się od ramy motocykla przy najechaniu na twardą przeszkodę lub zaryciu się w zaspie śnieżnej. Można by temu zapobiec przez zmianę miejsca ich zamocowań i bardzo duże łuki, części przedniej. Natomiast działanie hamulca byłoby skuteczne jedynie na gładkiej, lecz śliskiej powierzchni, w przeciwnym bowiem razie mogłoby nastąpić jego urwanie lub praca z silnymi szarpaniami. Prawdopodobnie przy tego rodzaju rozwiązaniach najkorzystniej byłoby zastosować dwie szeroko rozstawione łapy wysunięte do przodu o regulowanym pneumatycznie lub hydraulicznie docisku. Tego rodzaju urządzenie jednak może być bardzo drogie. Inne rozwiązanie, jedno z kilkunastu tego rodzaju, zapobiega poślizgowi bocznemu i niemożliwości zahamowania.
Przesłał je nam kolega Ireneusz Marek z Łodzi. Jest to, jak to zresztą widać z rys. 2, dość skomplikowany łańcuch przeciwpoślizgowy zakładany na tylne łub tylne i przednie koło. Łańcuhy na koła nie są oczywiście żadnym wynalazkiem i w takich krajach, jak. Szwecja czy Kanada, stosuje się je często.
Rozwiązanie, które tutaj widzimy, choć poprawne konstrukcyjnie, ma zasadniczą wadę.. Jest nią bardzo mała trwałość szpilek nasadzonych na stalowe obręcze. Przy jeździe po kamieniach po kostce brukowej, których twardość jest z zasady wyższa od twardości najlepszych stali narzędziowych, następuje bardzo szybkie zdzieranie się ostrych elementów. Ostatnio modne są opony samochodowe i motocyklowe z wwulkanizowanymi w bieżnik kolcami, wykonanymi z odpornych na ścieranie stopów takich metali, jak iryd, chrom, wolfram. Ale nawet te kosztowne kolce tępią się po jednym sezonie, a nawet po jednym rajdzie do Monte Carlo. Pozostaje więc albo zdzierający się tani łańcuch lub tanie, łatwo wymienne elementy tego łańcucha, albo też zastosowanie niezwykłe kosztownych, praktycznie nie istniejących jeszcze materiałów (np. sztuczne diamenty). Nagrody w postaci hełmów motocyklowych otrzymują trzej wymienieni koledzy.
Prezes Klubu Wynalazców Inż. Andrzej Moldenhawer


Jeśli podoba Ci się moja działalność możesz postawić mi wirtualną kawę:
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Last modified on poniedziałek, 25 grudzień 2023 00:14

Please publish modules in offcanvas position.