Sprawa wyboru jest jednak niełatwa. Krajowe pajazdy produkowane przez Zakłady Rowerowe PREDOM ROMET w Bydgoszczy, nie zaskarbiły sabie najwyższego, uznania, jeśli chodzi o całość. Młodzież z zacięcięm sportowym, startująca w różnego typu zawodach okręgowych czy Pucharze Polski (w br. odbywa się czwarty z kolei, w Gdańsku) szuka w sklepach przynajmniej. czechosłowackiej Jawy 50. Na krajowym sprzęcie jest bowiem bez szans.
Tymczasem Jawa 50 czy doskonały mokick Simson 50 dostępne są obecnie jedynie na giełdach, po bardzo słonych cenach. Pozostają bydgoskie motorowery z dwusuwowym silnikiem o pojemnosci 50 cm3, o mocy do 1,8 kW (2,5 KM) i zużyciu paliwa od 1,8 do 2,8 l/100 km. Zgodnie z przepisami, motorowerami można podróżować z prędkością do 40km/h. Niektóre nasze mopedy są dwuosobowe, a bagażnik wytrzymuje dodatkowa 10 kg ładunku.
W ostatnich latach produkcja motorowerów w kraju spadła z 200 tys. do ok. 130 tys. Coraz większy udział mają w niej ładniejsze i nowocześniejsze Romety, które - zastępują wytwarzane dotychczas głównie Komary. Ruszyła produkcja motorynki, która wzbudziła zainteresowanie kupujących. Po naszych drogach jeździ około półtora miliona różnego rodzaju motorowerów, głównie krajowej produkcji. Spełniają one bardzo pożyteczną rolę jako pierwszy stopień motoryzacyjnego wtajemniczenia dla młodzieży. Niebagatelny jest także aspekt politechnizacyjny, bawiem większość napraw i regulacj młodzi kierowcy wykonują samadzielnie.
Dla dorosłych motorower maże być cennym środkiem lokomocji, zwłaszcza na wsi. Przedstawiciele niektórych zawodów (listonosze, rzemieślnicy, rolnicy) już dawno odkryli zalety tych pojazdów o prostej konstrukcji i zużywających niewielkie ilości paliwa.
Wydaje się; źe obowiązujący obecnie wszystkich imperatyw oszczędzania paliw ,powinien zachęcić nas do refleksji nad przyszłością motoroweru w Polsce, tym bardziej że nie wszystkie możliwości w tym zakresie zostały wykorzystane, od dłuższego czasu np. nie może doczekać się produkcji seryjnej bagażowy trójkołowiec z silnikiem mopedu.
art. powstał dzięki Szatkowi